W domu rodzinnym moja mama nigdy nie kupowała majonezu. Zawsze sama kręciła pyszny, domowy i gęsty. Nauczyła mnie również sposobu na uratowanie zwarzonego majonezu. Ja również nie korzystam z gotowych, które w smaku po prostu nie dorównują temu domowemu. Przede wszystkim możemy ten majonez doprawić wg własnego gustu oraz zrobić konsystencję taką, jaką lubimy. Różne są przepisy na majonez, u nas w domu zawsze stosuje się zasadę 1:1:1, na jedno jajko dajemy jedną szklankę oleju (250 ml) oraz jedną łyżeczkę musztardy. Zawsze robię podwójną porcję, aby mieć mniej roboty. Domowy majonez ukręcimy końcówką od blendera lub tradycyjnie ręcznie trzepaczką- lecz to żmudna praca. Ja natomiast kręcę majonez w robocie kuchennym, malakserze - nie planetarnym, końcówkami do ubijania jajek. Mój robot ma bardzo dużą moc, więc daje radę. Natomiast nie wiem jak to by wyszło ze słabszą mocą. W każdym bądź razie, domowy majonez bez względu na to, czym przygotujemy, jest przepyszny.
Składniki:
- 1 jajko (żółtko i białko osobno)
- 1 łyżeczka musztardy
- 1 szklanka oleju (250 ml)
- sól
- cukier
- sok z cytryny lub kwasek cytrynowy
- pieprz biały lub czarny
Przygotowanie:
Świeże jajko wyparzamy: wkładamy na 10 sekund do wrzątku, następnie do zimnej wody.
Oddzielamy żółtko od białka. Żółtko umieszczamy w naczyniu, dodajemy łyżeczkę musztardy i krótko mieszamy do połączenia. Ciągle miksując dolewamy małymi partiami olej. Dolewamy kolejną partię dopiero wtedy, kiedy poprzedni już wmieszamy.
Mikser sam mi kręci majonez, ale podobno ważne jest aby kręcić w jedną stronę - nie wiem, nie sprawdzałam.
Majonez będzie powoli gęstniał. Im więcej oleju dodamy, tym będzie gęstszy. Dodać białko i jeszcze krótko zmiksować. Białka można nie dodawać, to już kwestia gustu.
Dodać przyprawy do smaku: ja dodaję sól, cukier (ja daję 3 łyżeczki bo taki majonez lubię), 2 łyżeczki soku z cytryny lub 0,5 łyżeczki kwasku cytrynowego oraz pieprz biały jeśli lubicie. Jeśli potrzeba - dodać jeszcze troszkę musztardy. Wymieszać.
Majonez przechowywać w lodówce, w słoiczku lub pudełku z pokrywką, świeżość utrzymuje około 7 dni.
Jeśli majonez się zwarzy - nie panikować! W takim przypadku w misce umieścić jedno żółtko i łyżeczkę musztardy. Wymieszać do połączenia i dalej postępować tak jakbyśmy kręcili majonez, tylko zamiast dodawać powoli oleju, dodajemy naszą zważoną wcześniej mieszankę a później brakującą część oleju. Sposób wielokrotnie wypróbowany i zawsze się sprawdza.
Oddzielamy żółtko od białka. Żółtko umieszczamy w naczyniu, dodajemy łyżeczkę musztardy i krótko mieszamy do połączenia. Ciągle miksując dolewamy małymi partiami olej. Dolewamy kolejną partię dopiero wtedy, kiedy poprzedni już wmieszamy.
Mikser sam mi kręci majonez, ale podobno ważne jest aby kręcić w jedną stronę - nie wiem, nie sprawdzałam.
Majonez będzie powoli gęstniał. Im więcej oleju dodamy, tym będzie gęstszy. Dodać białko i jeszcze krótko zmiksować. Białka można nie dodawać, to już kwestia gustu.
Dodać przyprawy do smaku: ja dodaję sól, cukier (ja daję 3 łyżeczki bo taki majonez lubię), 2 łyżeczki soku z cytryny lub 0,5 łyżeczki kwasku cytrynowego oraz pieprz biały jeśli lubicie. Jeśli potrzeba - dodać jeszcze troszkę musztardy. Wymieszać.
Majonez przechowywać w lodówce, w słoiczku lub pudełku z pokrywką, świeżość utrzymuje około 7 dni.
Jeśli majonez się zwarzy - nie panikować! W takim przypadku w misce umieścić jedno żółtko i łyżeczkę musztardy. Wymieszać do połączenia i dalej postępować tak jakbyśmy kręcili majonez, tylko zamiast dodawać powoli oleju, dodajemy naszą zważoną wcześniej mieszankę a później brakującą część oleju. Sposób wielokrotnie wypróbowany i zawsze się sprawdza.
Smacznego!
Jak widzę te zdjęcia to myślę o świętach, tylko teraz to nie te najbliżej :)
OdpowiedzUsuń