Widząc to ciasto na stronie Słodkie Atelier wiedziałam, że musi pojawić się i u mnie. Pyszne, niezwykle aromatyczne ciasto najeżone bakaliami z dodatkiem puree dyniowego, kusiło dodatkowo swoją prostotą wykonania - wystarczyło zmieszać składniki suche i mokre tylko do połączenia. Nawet miksera nie trzeba wyciągać. Przesmaczne, bardzo polecam :)
Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 3/4 szklanki cukru
- szczypta soli
- 2 - 3 łyżeczki przyprawy korzennej (domowa najlepsza)
- 1,5 łyżeczki mielonego cynamonu
- 1 szklanka posiekanych orzechów (np. włoskich)
- 100 g rodzynek (oryginalnie żurawina)
- 3 jajka
- 1 szklanka purée z dyni
- 2/3 szklanki oleju
Przygotowanie:
Formę wyłożyć papierem do pieczenia lub wysmarować masłem i wysypać bułką tartą/kaszą manną - u mnie keksówka 16 cm x 29 cm.
Przygotować dwie miski. W jednej misce umieścić składniki suche: przesianą mąkę, sodę, cukier, sól i przyprawy. W drugiej misce umieścić składniki mokre: jajka, puree z dyni i olej - dobrze połączyć.
Składniki mokre połączyć z suchymi, wymieszać do połączenia np. rózgą kuchenną lub łopatką. Na końcu dodać bakalie, wymieszać.
Ciasto przełożyć do przygotowanej formy, wyrównać łopatką i wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180oC i piec 60-70 min do tzw. suchego patyczka. Przestudzić najpierw w formie, później na kratce. Można polać czekoladą według upodobań.
Składniki mokre połączyć z suchymi, wymieszać do połączenia np. rózgą kuchenną lub łopatką. Na końcu dodać bakalie, wymieszać.
Ciasto przełożyć do przygotowanej formy, wyrównać łopatką i wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180oC i piec 60-70 min do tzw. suchego patyczka. Przestudzić najpierw w formie, później na kratce. Można polać czekoladą według upodobań.
Smacznego!
Ten kolor w środku jest po prostu OBŁĘDNY!!! :D
OdpowiedzUsuńidealne do popołudniowej herbatki :)
OdpowiedzUsuńWyszło bardzo apetyczne ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Smacznie!
OdpowiedzUsuńZapraszam do konkursu na moim blogu! :-)
Jak ja lubię takie pełne bakalii ciasta... :-)
OdpowiedzUsuńtakie mięsiste, pełne bakalii... kusi, żeby sięgnąć po kawałek;)
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję każdemu z osobna!
OdpowiedzUsuń